Tłumacz potrzebny w każdej firmie

Każda duża firma oprócz zgrabnej i obrotnej sekretarki, która włada kilkoma językami powinna mieć tłumacza, który będzie na usługi i będzie się do niego można zgłosić w każdej chwili i sprawie. Specjalizacja tłumacza nie jest w takiej sytuacji bez znaczenia. Przede wszystkim ważne, z jakimi krajami firma najczęściej utrzymuje kontakty – w Polsce są to biznesy anglojęzyczne, germańskie, francuskie, koreańskie czy na przykład włoskie. Taka osoba powinna być adeptem określonej neofilologii i biegle władać danym językiem mowie i piśmie. Nie jest to jednak koniec długiej drogi tłumacza. Każda firma ma jakiś profil i zajmuje się określoną tematyką lub dziedziną nauki, gałęzi przemysłu. Tłumacz prócz normalnego komunikowania się inwestorami, powinien dogłębnie poznać całą strukturę firmy jej cele i osiągnięcia. Nie może też w jego wykształceniu i praktyce na danym stanowisku zabraknąć znajomości fachowego słownictwa, które pomoże mu poruszać się w branży, w której dominuje jego firma. Bardzo dużym atutem takie tłumacza jest to że może mieć on podwojeń wykształcenie – jedno w branży, która zajmujesz się firma dla której pracuje, drugie – filologiczne.

Jest on wtedy bardzo pożądanym pracownikiem, który bez trudu odnajdzie się na rynku pracy i zyska poparcie swojego pracodawcy w dalszej ścieżce rozwoju. Taki tłumacz powinien brać udział w biznesowych spotkaniach i sprzyjać polityce swoje firmy, by nie wyprowadzić jej na manowce i przede wszystkim przekonać zagranicznych kontrahentów do siebie. W swojej pracy będzie też niejednokrotnie tłumaczy firmowe pisma. Wykwalifikowany tłumacz nie może się mylić, ponieważ tym samym mógłby narazić swoją firmę na straty, które mogłyby pociągnąć za sobą nawet jego zwolnienie. Musi go cechować duża rzetelność i odporność na stres. Nigdy nie powinien wątpić w swoją wiedzę, a może liczyć na to, ze jego bardzo dobre merytoryczne przygotowanie i obycie w branży zapewnią mu sukces i dalsze powodzenie. Zarobki takiego tłumacza w firmie mogą więc być bardzo wysokie.