Czy konto oszczędnościowe jest lepsze od lokaty?

Osoby posiadające dodatkowe pieniądze jeszcze kilka lat temu udawały się do banku w celu założenia lokaty. Pozwalała ona na bezpieczne zdeponowanie naszych oszczędności w instytucji bankowej przez co osoba ta nie była już narażona na ewentualna ich kradzież. Najważniejszym aspektem jednak było otrzymanie procentu za trzymanie pieniędzy w banku. Cecha ta pozwalała zarobić bez konieczności pracownia. Nasze środki finansowe pracowały same na siebie. Oddając je na przykład na trzy miesiące lub pół roku mogliśmy liczyć po upływie tego okresu na wypłacenie procentu. Im wyższa kwota tym bardziej atrakcyjna była nasza premia za ulokowanie funduszy w lokacie. Obecnie banki także oferują ten instrument finansowy, lecz nie cieszy się on tak dużą popularnością jak kiedyś. Bierze się to z faktu, iż w przypadku gdy właściciel lokaty będzie potrzebował nagle swoich pieniędzy bez względu na to przy postał miesiąc czy jeden dzień do jej zakończenia traci on cały zysk. Wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś sprzedał mieszkanie i całą kwotę ulokował na rocznej lokacie. Dwa dnie przed jej końcem okazało się, że bardzo potrzebuje cześć z tych pieniędzy. Cierpliwie czekał na ich wypłatę przez kilka miesięcy, a kwota była na tyle duża, że nawet cztery procent od ogółu sumy daje możliwość otrzymania wysokiego zysku. Gdy zdecyduje się na wypłatę sumy będzie musiał zrezygnować z bonusu jakim jest oprocentowanie.

Na rynku usług finansowych pojawił się instrument, który pozbawiony jest tej wady. Są to konta oszczędnościowe. Możemy je otworzyć pod warunkiem posiadania w danym banku konta osobistego, a pieniążki możemy wpłacić w dowolnym momencie. Również wtedy kiedy chcemy możemy je wycofać. Konta oszczędnościowe jak sama nazwa wskazuje służą do oszczędzania w związku z tym posiadają oprocentowanie wyższe od standardowego konta. Bardzo często jest ono zbliżone do tego jakie jest przy lokatach. Jednak nigdy nie tracimy w nim procentu który sobie uskładamy nawet przez okres dwóch dni lub tygodnia. Jest bez względu na długość czasu trzymania pieniędzy na koncie doliczany do naszych oszczędności.